Historyczny kontekst hipnozy


W różnych źródłach historycznych możemy znaleźć opisy technik zbliżonych do zjawiska współczesnej hipnozy, które mówią, m.in. że:

  • 3000 lat p.n.e. babilońscy kapłani zapadali w „święty sen” podczas którego nie czuli bólu.
  • W XVIII w. p.n.e. ascetyczna sekta joginów wprowadzała się w letarg podczas, którego ciało stygło i drętwiało, nie mieli kontaktu ze światem zewnętrznym, nie reagowali nawet na najsilniejsze bodźce; oddech i akcja serca stawały się niewyczuwalne i potrafili trwać w takim stanie nawet wiele miesięcy.
  • Średniowieczni mnisi pogrążali się w modlitwie tak głębokiej, że nie odczuwali nawet potrzeb fizjologicznych.
Faktem bezspornym jest znajomość przez starożytnych kapłanów wpływu i mocy sugestii, którą dla wzmocnienia obudowywali odpowiednimi rytuałami nadając jej mistyczne znaczenie.
Augustynek (2008, s.51) utrzymuje, że: „Tego typu obrzędów nie należy uważać za irracjonalne. Współczesna praktyka eksperymentalna wykazuje bowiem, że odpowiednia atmosfera wytworzona przez terapeutę znacznie podnosi skuteczność terapii.”


Początek wielkiego sporu czyli naukowe poznawanie hipnozy


Za „ojca” hipnozy powszechnie uznaje się Franza Antona Mesmera (1734 - 1815) , lekarza ze Szwabi działającego w Wiedniu, następnie w Paryżu (wprawdzie w kwestii tej zdania są podzielone; niektórzy przytaczają wcześniejsze teorie np. prof. Paracelsusa czy Atanazego Kirchera, niemieckiego jezuity).    
Teoria Mesmera mówi o tzw. ”magnetyzmie zwierzęcym” (fluidu, za pośrednictwem którego, w określonych warunkach ciała niebieskie oddziałują na organizmy żywe), według którego stan hipnotycznego transu jest spowodowany przepływem energii magnetycznej od osoby hipnotyzującej do hipnotyzowanej (magnetyzm wywoływał w ciele pacjenta sztuczne „przypływy i odpływy”, dzięki czemu można było leczyć różne choroby).
„Może to się odbywać bezpośrednio poprzez siły magnetyczne lub pośrednio – przy udziale obiektów nieożywionych.” (Zeig, Munion 2005, s.78)
 Zabiegi terapeutyczne Mesmera (zwane „mesmeryzmem) cieszyły się dużą popularnością oraz uzyskiwały pozytywne wyniki w leczeniu hipnozą jego pacjentów (np. ze ślepoty histerycznej). Jednak, pomimo odnoszonych sukcesów,  nie były one wolne od krytyki i budziły wiele kontrowersji. Mesmer nie doczekał się za życia pozytywnej opinii swojej metody (Francuska Akademia Medyczna, dopiero po śmierci Mesmera ją doceniła), ale zabiegi te były cały czas wykonywane i udoskonalane przez jego uczniów.
Jednym z nich był ksiądz Jose de Faria (1755-1819), który odrzucił całkowicie teorię fluidu Mesmera i jako pierwszy zauważył, że w grę może wchodzić psychiczna wrażliwość pacjenta, nie zaś właściwości hipnotyzera. Termin „magnetyzm zwierzęcy” zastąpił terminem „koncentracja” i uważał, że hipnoza jest efektem współpracy pacjenta i hipnotyzera, którego nazywał "sprawcą koncentracji".
James Braid (1795-1860), angielski lekarz ukuł termin „hipnoza” (hypnos z greckiego znaczy sen). Odrzucił koncepcję Mesmera (dot. magnetyzmu zwierzęcego i sił magnetycznych) i koncentrował się na podatności pacjenta na sugestię. Zapoczątkował naukowe badania na temat wyjaśnień hipnozy o charakterze neurofizjologicznym. „Przez hipnozę Braid (1843) rozumiał zmiany w układzie nerwowym człowieka, który usypia dzięki odpowiednio „nastrojonej” sugestiami hipnotyzera wyobraźni” (Braid 1843, za: Augustynek, 2008, s.81-82). Braid zmienił sposób myślenia o metodzie hipnozy – mesmeryzm był zabiegiem wykonywanym „na kimś” – hipnoza Braida była interakcją z pacjentem. Ponadto, oprócz koncentracji i wyobraźni,  przypisywał duże znaczenie oczekiwaniom pacjentów.
W drugiej połowie XIX i na początku XX wieku hipnoza nie była metodą powszechnie akceptowaną, do czego prawdopodobnie przyczynił się Zygmunt Freud ze swoimi kontrowersjami dotyczącymi tego zjawiska jako sposobu leczenia. Freud był rozczarowany hipnozą ponieważ nie wszyscy pacjenci w terapii reagowali na nią jednakowo (Zeig i Miniun, 2005). Obawiał się również, że bezpośrednia sugestia terapeuty mogłaby doprowadzić do wystąpienia objawów, które miały określone znaczenie dla pacjenta i dla procesu terapeutycznego i których utrzymanie byłoby ważne na tym etapie leczenia.
Renesans hipnozy nastąpił dopiero po I wojnie światowej, kiedy okazała się ona skuteczna do rozładowania traumatycznych doświadczeń wojennych weteranów.
Jean Charcot (1825-1893), jeden z najwybitniejszych neurologów XIX wieku, i założyciel szpitala psychiatrycznego w Paryżu (tzw. Szkoły Paryskiej), wyjaśniał hipnozę jako przejaw neuropatologii, opisując jej trzy stadia (kataleptyczne, letargiczne i somnambuliczne) jako objawy sztucznie wywołanej histerii. Od niego zaczyna się okres licznych badań laboratoryjnych i klinicznych nad  zjawiskiem hipnozy.
Bardziej radykalne poglądy niż Charcot reprezentował nasz rodak,  Józef J.F.F. Babiński, który uważał, że hipnoza jest procesem patologicznym o histerycznym podłożu i charakteryzuje się nienormalnie podwyższoną sugestywnością; jednak te procesy (hipnoza i histeria) w dużej mierze polegają na symulacji.
Pierre Janet(1859-1947), kierownik pracowni psychologicznej w Salpetriere (Augustynek, 2008) opracował (na parę lat przed Freudem), technikę wyzwalania pod hipnozą stłumionych emocji (tzw. „efekt zdławienia”) i związanych z nimi urazów psychicznych. Janet traktował hipnozę za najskuteczniejszą metodę leczenia nerwic.
Hipolit Berheim (1840-1919), twórca szkoły w Nancy, tłumaczył hipnozę, i zbliżone do niej stany, zjawiskiem sugestii i był przekonany, że prawie wszyscy są podatni na hipnozę, a zwłaszcza osoby zdrowe i inteligentne..
Dla Iwana Pawłowa (1849-1936)  hipnoza i sugestia stanowią normalne procesy życiowe. Podkreślał, że każdy trwający lub systematycznie powtarzający się bodziec (który przez odpowiednie drogi nerwowe osiągnie odpowiedni punkt w korze mózgowej) prowadzi, wcześniej lub później, do wymuszonej senności a następnie do snu i hipnozy.
W pracy na temat kontrowersji związanych ze zjawiskiem hipnozy, nie sposób nie wspomnieć o Julianie Ochorowiczu (1850-1917), prekursorze polskiej psychologii klinicznej i hipnozy eksperymentalnej, jedynym Polaku badającym i praktykującym  - w XIX wieku - hipnozę. Ochrowicz dzieli teorie hipnozy na psychologiczne i fizyczne. Jego zdaniem (Augustynek, 2008) teorie psychologiczne wyjaśniają hipnozę za pomocą wyobraźni świadomej lub bezwiednej lub jako skutek podrażnień zmysłowych; natomiast teorie fizyczne tłumaczą jej powstanie jako efekt działań czynników fizycznych (np. magnesu, ciepła, prądów galwanicznych).
Za czołowego eksperta w dziedzinie hipnozy medycznej i terapeutycznej (napisał ponad sto prac dotyczących hipnozy) uważany jest Milton H. Erickson (1901-1980), amerykański psychiatra i psychoterapeuta, który nauczał i praktykował hipnozę w latach 1920-1980.  Model Miltona (nazywany również Odwróconym Meta Modelem Językowym), opracowany został przez Richarda Bandlera i Johna Grindera na podstawie badania warsztatu pracy Ericksona. Model stanowią językowe wzorce hipnotyczne, takie jak: dopasowywanie się do sygnałów zachowań niewerbalnych, stosowanie metafor w kontakcie indywidualnym i grupowym oraz ukryte sugestie. W modelu tym użycie języka jest sposobem wywołującym i utrzymującym trans, w celu skontaktowania się z ukrytymi zasobami naszej rzeczywistości. Pomiędzy terapeutą a klientem powstaje współpraca; odpowiedzi klienta pozwalają terapeucie rozpoznać, co należy zrobić dalej. Na ten Model składa się zestaw kilkudziesięciu narządzi językowych pozwalających wywierać hipnoterapeutyczny wpływ na odbiorcę, nawet bez stosowania formalnej hipnozy. Klient nie musi wówczas leżeć, nie musi zamykać oczu, nie musi mieć wyłączonej świadomości. Może to być zwykła rozmowa, zbieranie wywiadu czy opowiadanie anegdot i przypowieści. Komunikacja międzyludzka przebiega równocześnie i równolegle na poziomie świadomym i nieświadomym. Można świadomie porozumiewać się z nieświadomością rozmówcy.


Współczesne teorie hipnozy


Współczesne psychologiczne teorie hipnozy można podzielić na dwie kategorie: transowe i nietransowe  (o czym już wcześniej była mowa). Różnią się one poglądem na samo zjawisko hipnozy i rozumieniem terminu "trans" czy "stan" hipnotyczny.
Stanowisko transowe zakłada, że istnieje stan świadomości jakościowo różny od innych, który możemy nazwać stanem hipnozy lub transem. W ten stan można wprowadzić człowieka za pomocą odpowiednich sugestii (indukcji hipnotycznej), pozostaje on w nim jakiś czas i jest z niego wyprowadzony przez hipnotyzera przy pomocy odpowiednich sugestii. W stanowisku nietransowym zjawiska będące rezultatem sugestii są tak naprawdę efektem wyobrażeń osoby hipnotyzowanej i mogą być wyjaśnione przy pomocy terminów z zakresu psychologii społecznej (np. Theodore R. Sarbin uważa, że osoba poddawana hipnozie wchodzi w rolę, która dodatkowo jest określana przez indukcję i sugestie hipnotyzera; hipnoza jest więc zjawiskiem o charakterze   interakcyjnym). Syntezę różnych koncepcji stanowi Trójwymiarowa Teoria R. Shorra, próbująca łączyć podejście interakcyjne z poznawczym i analitycznym.

Oprac. Małgorzata Podniesińska






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz